Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że rozkminki będą jednocześnie kącikiem moich „skrajnych poglądów” i często szybką (zapewne nieraz emocjonalną) reakcją na jakieś treści pojawiające się w internecie – zazwyczaj bzdury, kłamstwa czy manipulacje. Będą też ogarnięciem myśli w bieżących tematach. Wchodzicie więc na własną odpowiedzialność, a kogo drażnią moje wzmożenia intelektualne – może sobie ten cykl po prostu omijać. 😉
Do rzeczy: zapewne trafiliście na profilach swoich prawicowych -znajomych na tę viralową grafikę:
(uwaga! bzdura!)
Niezmiennie twierdzę , że prawica to stan umysłu (do mojego stanu umysłu ma się ten stan jak plus do minusa) i w wypadku powyższej grafiki mamy tego stanu emanację. Denializm klimatyczny jest dla prawicy bardzo charakterystyczny. Przyznam szczerze, że denialiści działają na mnie jek płachta na byka. Zwłaszcza, że jeżdżę trochę po Europie i widzę co sieę dzieje w zakresie zmian klimatu i globalnego ocieplenia. Jeśli posłuchamy prawicowych „mędrców”, jak na przykład: Cej******, Mich******** czy Gad*****, zobaczymy, że z pełnym przekonaniem i właściwą sobie autorytarną pozą przekazują totalne, antynaukowe bzdury, teorie spiskowe tudzież prawdy objawione (na czele z tą właśnie „prawdą” że nie ma globalnego ocieplenia). Wystarczy pięć minut, by odkryć manipulację i kłamstwo tego typu narracji. Czasem mi się chce, czasem mi się nie chce. A jako, że powyższą grafikę udostępniło może z tuzin moich starych znajomych, to mi się chciało i zapuściłem żurawia – czy rzeczywiście tylko Unia Europejska ma w sobie tyle mądrości by walczyć ze zmianami klimatu?
Tak więc jeśli traficie na tę lub podobną grafikę to poniżej parę informacji , które pokazują, że jest bzdurą i manipulacją:
Otóż liderem w trosce o klimat , a konkretnie w przekształcaniu gospodarki na odnawialne – czyste źródła energii – są – uwaga ! Chiny! Tylko w 2023 Chiny oddały do użytku 301 GW instalacji w odnawialnych źródłach energii. To 5x więcej mocy niż Polska ma w całym systemie energetycznym i 59% światowych instalacji odnawialnych oddanych do użytku w tym czasie. 24GW budują w atomie (w planach kolejne 84GW). W ubiegłym roku chińskie moce z energii odnawialnych przekroczyły te ze źródeł węglowych co owocuje znacznym spadkiem emisji CO2, a całkowitą neutralność klimatyczną planuje się tam osiągnąć w 2060 r.
Stany Zjednoczone neutralność klimatyczną zamierzają osiągnąć za 25 lat a w 2035 roku generować energię elektryczną wyłącznie ze źródeł bezemisyjnych. Właśnie przyjęto tam ustawę, która wprowadza bardzo szerokie wsparcie dla technologii transformacji klimatycznej. Celem jest uczynienie z amerykańskiej gospodarki hubu rozwojowego.
Indie – w 2022 r 92% nowych mocy oddanych do użytku stanowiły źródła odnawialne. 20-30GW mocy zamierzają Indie zbudować w energetyce jądrowej w najbliższych latach sześciokrotnie powiększając swoją flotę elektrowni (neutralność całkowita w 2070).
Tak więc to absolutnie nie jest tak, że tylko my w Europie podejmujemy wysiłki w tym zakresie (my w Polsce jesteśmy w ogonie, zważając na totalną ignorancję poprzednich rządów w tym zakresie – a osiem lat to bardzo dużo). Świat się zmienia również w sposobach pozyskiwania energii. Dziś na całym świecie na jednego dolara wydawanego na energię pozyskiwaną z paliw kopalnych wydaje się 1,7 dolara na energię czystą – ze źródeł odnawialnych. Jeszcze pięć lat temu soosunek był 1:1. Miejmy nadzieję , że z nadmierną emisją CO2 i idącym za nim ociepleniem klimatu poradzimy sobie podobnie jak swego czasu poradziliśmy sobie z problemem dziury ozonowej (pisałem o tym tutaj:KLIK). Czas nagli! I nie słuchajcie oszołomów.
Korzystałem z publikacji Jakuba Wiecha – redaktora naczelnego portalu energetyka24.com, który to portal bardzo polecam każdemu, kto chce zgłębić temat w oparciu o rzetelną i fachową wiedzę.
dudi 